Było ich czterech i byli jak bestie. Młoda Polka zbiorowo zgwałcona we włoskim Rimini, jej mąż brutalnie pobity – podają polskie portale informacyjne.

Odnosząc się do wydarzeń ostatnich dni, które miały miejsce w Rimini, a dotknęły naszych rodaków – czym jest zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem i jaka kara grozi za dopuszczenie się takiego przestępstwa na gruncie polskiego kodeksu karnego?

 

Zgodnie z art. 197 § 1 kodeksu karnego (dalej: k.k.), kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. W myśl art. 197 § 3 pkt 1 k.k. jeżeli sprawca dopuszcza się zgwałcenia wspólnie z inną osobą, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Jak wynika natomiast z art. 197 § 4 k.k., jeżeli sprawca w/w czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5.

Przedmiot ochrony w zakresie omawianego przepisu dotyczy wolności seksualnej jako prawa jednostki do swobodnego dysponowania swoim życiem seksualnym oraz obyczajności, którą rozumieć należy jako zakaz obcowania płciowego jak i innych czynności seksualnych w sposób niedobrowolny. Przestępstwo zgwałcenia może mieć miejsce wówczas, gdy nie wystąpiło skuteczne zezwolenie osoby uprawnionej na określone zachowanie sprawcy. Zgwałcenie określone w art. 197 § 1 k.k. polega na doprowadzeniu innej osoby do obcowania płciowego przy użyciu przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu. Poprzez obcowanie płciowe rozumieć należy akt spółkowania jak i jego surogaty, czyli stosunki oralne, analne (w tym homoseksualne).

Przemocą w kontekście omawianego przepisu jest bezpośrednie użycie siły fizycznej w celu uniemożliwienia oporu ofiary bądź przełamania jej oporu przez np. bicie. W zgodzie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 08 kwietnia 2009 r. (sygn. akt: II AKa 72/09, LEX nr 519644): „Opór ofiary nie musi polegać na fizycznym przeciwstawieniu się użytym przez sprawcę środkom zmuszania i w zależności od sytuacji jego dostrzegane dla sprawcy uzewnętrznienie, może sprowadzać się do innych form np. płaczu, ustnych wypowiedzi, szarpania, czy prób wzywania pomocy”.

Groźba bezprawną jest groźba karalna, a więc grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub na szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Groźbą bezprawną jest również groźba spowodowania postepowania karnego jak i groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej.

Podstęp występuje w dwóch ujęciach: węższym i szerszym. W ujęciu węższym polega na wprowadzeniu w błąd lub wykorzystaniu błędu ofiary w zakresie przesłanek motywacyjnych, które wpływają na powzięcie przez ofiarę decyzji co do przyzwolenia seksualnego. W ujęciu szerszym natomiast podstęp polega na wprowadzeniu w błąd lub wykorzystaniu błędu w sferze przesłanek procesu motywacyjnego ofiary, jak również na wyzyskaniu lub spowodowaniu błędu ofiary i doprowadzeniu jej przez to do stanu, w którym nie mogła ona podjąć lub zrealizować decyzji woli ze względu na wyłączenie aparatu decyzyjnego lub ruchowego.

Zgwałcenie jest przestępstwem umyślnym, które może być popełnione jedynie z zamiarem bezpośrednim.

Zgwałcenie zbiorowe wymaga natomiast działania sprawcy zgwałcenia wspólnie z inną osobą. Zatem sprawców musi być co najmniej dwóch. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 07 listopada 2012 r. (sygn. akt: II AKa 185/12, KZS 2012/12/49): „Współsprawcą zgwałcenia zbiorowego z art. 197 § 3 pkt 1 k.k. jest zarówno ten, kto w działaniu wspólnym z inną osobą (osobami) wykonuje wszystkie znamiona czynu zabronionego, jak i ten, kto w ramach porozumienia zawartego choćby w sposób milczący, dorozumiany, jest wykonawcą choćby jednego z tych znamion”.

Odnosząc się do zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem, stanowiącego zbrodnię, warto zwrócić uwagę na treść wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 04 listopada 2010 r. (sygn. akt: II AKa 182/10, KZS 2010/12/40): „Praktyka sądowa przyjmuje, że zgwałcenie jest szczególnie okrutne, gdy /a/ wyrządza znaczną dolegliwość fizyczną lub powoduje poważne następstwa w psychice ofiary, /b/ sprawca stosuje środki, których intensywność jest nadmierna w stosunku do stawianego przez ofiarę oporu, /c/ sprawca przedsiębierze działania mające na celu nie tylko zbliżenie płciowe, ale i zmierza do poniżenia ofiary, /d/ sprawca działa w sposób drastyczny, odrażający czy wyjątkowo brutalny, /e/ ofiara cechuje się szczególnymi właściwościami: młody lub starczy wiek, nieporadność życiowa, zaawansowana ciąża, choroba itp. Natomiast wielokrotność obcowania płciowego, czy rodzaj stosunków (oralne, analne, genitalne) nie wpływają na ocenę prawną zgwałcenia jako szczególnie okrutnego, a stanowią okoliczności obciążające przy wymiarze kary”.

Reasumując, warto przywołać również definicję zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem zaproponowaną w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 06 czerwca 2002 r. (sygn. akt: II AKa 110/02, KZS 2002/7-8/45): „gdy sprawca w celu zaspokojenia popędu płciowego własnego lub osób z nim współpracujących albo dla bezwzględnego wyżycia się stosuje odrażające w powszechnym rozumieniu metody działania, w tym środki przymusu wyjątkowo brutalne, sadystyczne, nieludzkie lub perwersyjne, często nadmierne w stosunku do stawianego przez ofiarę oporu, co może spowodować poważne następstwa, w szczególności kalectwo, ciężkie uszkodzenie ciała lub inne znaczne dolegliwości fizyczne i moralne, w tym rażące poniżenie godności osobistej przy uwzględnieniu wieku, stanu zdrowia i innych właściwości ofiary”.

 

Polska prokuratura przyjmie wstępną kwalifikację przestępstwa jako zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5.

 

 

Zapraszamy do kontaktu.

 

Zdjęcie: Manuel Migliorini / źródło: PAP/EPA