Teść Marii przed śmiercią sporządził testament, w którym do połowy majątku powołał swoją żonę (teściową Marii), a do drugiej połowy swojego syna (szwagra Marii). Troje dzieci, w tym Marian (mąż Marii), nie dostało nic. Co pominięty w testamencie Marian może zrobić w takiej sytuacji?

 

Kazus sprowadza się do analizy instytucji zachowku, którego dotyczył również jeden z poprzednich postów (http://kancelariabfk.pl/komu-przysluguje-zachowek-i-jak-ustalic-jego-wysokosc).

 

Zachowek jest określoną korzyścią majątkową odpowiadającą części udziału, jaki otrzymałaby w spadku osoba uprawniona, gdyby nie został sporządzony testament.

Uprawnionymi do zachowku są zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), małżonek oraz rodzice spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Dziedziczą oni w częściach równych, z tym jednak zastrzeżeniem, że część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż ¼ całości spadku.

Zachowek określa się w oznaczonej kwocie pieniężnej. Wysokość zachowku wynosi połowę wartości udziału w spadku po zmarłej osobie, natomiast jeżeli uprawniony do zachowku jest osobą małoletnią albo trwale niezdolną do pracy, wysokość ta wynosi dwie trzecie wartości tego udziału. O małoletniości lub trwałej niezdolności do pracy decyduje stan rzeczy istniejący w chwili otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy).

 

W opisanym kazusie, w kręgu spadkobierców ustawowych teścia Marii znajdują się jego żona (teściowa Marii) oraz czworo dzieci (w tym Marian, mąż Marii). Przy dziedziczeniu ustawowym udział w spadku teściowej Marii wynosiłby ¼, natomiast Mariana i trojga jego rodzeństwa – po 3/16.

Teść Marii w sporządzonym testamencie powołał do dziedziczenia swoją żonę oraz jednego syna. Każdemu z trojga dzieci spadkodawcy, które zostało pominięte w testamencie, przysługuje przeciwko nim roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku.

 

Opierając się na wskazanych powyżej zasadach, wysokość zachowku, którego może dochodzić wobec swej matki i brata Marian wynosi 3/32 (połowa z 3/16 udziału w spadku). Z takim samym roszczeniem może wystąpić dwójka jego rodzeństwa, która również została pominięta w testamencie. Jeżeli w chwili otwarcia spadku którakolwiek z osób uprawnionych była niezdolna do pracy, przysługujący jej zachowek wzrośnie z 3/32 do 4/32 części spadku (2/3 z 3/16 udziału w spadku).

 

W kazusie nie podano daty ogłoszenia testamentu, która ma niebagatelne znaczenie. Należy mieć na uwadze, że roszczenia z tytułu zachowku mają charakter roszczeń majątkowych i zgodnie z ogólnymi zasadami kodeksu cywilnego podlegają przedawnieniu. Zgodnie z art. 1007 § 1 k.c. roszczenia te przedawniają się z upływem lat pięciu od ogłoszenia testamentu.

Data otwarcia i ogłoszenia testamentu umieszczana jest zawsze na dokumencie (art. 651 k.p.c.). Należy jednak wskazać, że do chwili wejścia w życie nowelizacji kodeksu cywilnego z dnia 18 marca 2011 r. termin przedawnienia ustalony przez art. 1007 k.c. wynosił trzy lata.

Pięcioletni termin przedawnienia obowiązuje od dnia 23 października 2011 r. Termin ten ma także zastosowanie do powyższych roszczeń powstałych przed tą datą i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych (art. 8 ustawy z dnia 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny i niektórych innych ustaw). Tym samym nastąpiło przedłużenie terminu przedawnienia w odniesieniu do roszczeń powstałych przed datą wejścia w życie ustawy nowelizującej przepis art. 1007 k.c.

 

Przepisy dotyczące zachowku i obliczania jego wysokości są skomplikowane, dlatego warto skorzystać z naszej pomocy.
Kancelaria zajmuje się prowadzeniem spraw spadkowych.

Zapraszamy do kontaktu.

 

Zdjęcie: Fotolia