Zapadł już prawomocny wyrok sądu cywilnego orzekający rozwód. Główną przyczyną rozwodu było to, że mąż nie chciał mieć dzieci. Czy w takiej sytuacji żona może ubiegać się o tzw. rozwód kościelny?

 

Rozwód cywilny nie jest tożsamy ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Osoby, które zawarły małżeństwo konkordatowe muszą przejść przez dwie procedury rozwodowe.

Potocznie używane określenie „rozwód kościelny” to nic innego jak przewidziane w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 r. (dalej jako: k.pr.kan.) stwierdzenie nieważności małżeństwa. Zgodnie z treścią kazusu, po zawarciu związku małżeńskiego okazało się, że mąż nie chce posiadać wspólnego potomstwa, co stało się główną przyczyną rozwodu. W tym stanie faktycznym zastosowanie będzie miał kan. 1101 § 2 k.pr.kan., zgodnie z którym jeśli jedna ze stron albo obydwie pozytywnym aktem woli wykluczyłyby samo małżeństwo lub jakiś istotny element małżeństwa, albo jakiś istotny przymiot, zawierają je nieważnie. Skonkretyzowanie co oznacza „istotny element małżeństwa” pozostawiono doktrynie prawa kanonicznego oraz judykaturze. Jednakże jak wynika z kan. 1055 § 1 k.pr.kan. określenie małżeństwa mówi o wspólnocie całego życia, skierowanej ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa. Stąd też oczywista konstatacja, iż istotne elementy małżeństwa wiążą się ściśle ze skierowaniem małżeństwa ku dobru małżonków oraz ku zrodzeniu i wychowaniu potomstwa.

Brak woli męża w zakresie posiadania wspólnego potomstwa może zostać oceniony jako wystarczająca przesłanka do stwierdzenia nieważności małżeństwa, choć do rzetelnej oceny każdego indywidualnego stanu faktycznego wymagana jest szczegółowa wiedza na temat wszelkich okoliczności towarzyszących.

Nasza Kancelaria oferuje profesjonalną pomoc w zakresie prowadzenia spraw rozwodowych.

Zapraszamy do kontaktu.

Zdjęcie: Fotolia