Dwa lata temu Maria dostała od mamy w drodze darowizny dom z działką. Umowę zawarły przed notariuszem. Maria ma siostrę, która jest panną, mieszka i pracuje w Wielkiej Brytanii. Brat Marii zmarł, miał żonę i dwóch synów. Czy siostra, bratowa i jej dzieci będą mogli po śmierci mamy wystąpić przeciwko Marii z jakimiś roszczeniami?

 

Zagadnienie rozliczeń między rodzeństwem w sytuacji, gdy rodzic dokonał nieodpłatnego przysporzenia na rzecz jednego z nich, związane jest bezpośrednio z instytucją zachowku.

Zachowek jest określoną korzyścią majątkową odpowiadającą części udziału, jaki otrzymałaby w spadku osoba uprawniona, gdyby nie został sporządzony testament (w omawianym przypadku – gdyby nie została uczyniona darowizna).

Na podstawie art. 991 § 1 k.c. uprawnionymi do zachowku są zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), małżonek oraz rodzice spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy.

 

Aby ustalić kto będzie uprawniony do zachowku, należy zacząć od wyznaczenia kręgu spadkobierców ustawowych.

Mające tutaj zastosowanie zasady dziedziczenia, określone w art. 931 § 1 i 2 k.c., stanowią, że w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Dziedziczą oni w częściach równych, z tym jednak zastrzeżeniem, że część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż ¼ całości spadku. Jeżeli natomiast dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych.

Zatem jeżeli mama Marii nie będzie zamężna w chwili śmierci, to w kręgu jej spadkobierców ustawowych znajdą się: Maria, jej siostra oraz dzieci jej zmarłego brata.

Z kazusu nie wynika, czy darowana na rzecz Marii nieruchomość wyczerpuje cały majątek jej mamy. Zakładając, że tak właśnie jest, siostra Marii oraz dzieci jej zmarłego brata nie nabędą żadnego majątku w spadku po mamie Marii, wobec czego będzie im przysługiwało w stosunku do Marii roszczenie o zachowek. Jeżeli natomiast w wyniku spadkobrania przypadną na ich rzecz jakieś przedmioty majątkowe, ale nie będą one wyczerpywać należnego im zachowku, to będą mogli wystąpić przeciwko Marii o uzupełnienie zachowku.

 

Kluczową kwestią jest ustalenie wysokości zachowku, o jaki będą mogli się ubiegać uprawnieni.

Zachowek określa się w oznaczonej kwocie pieniężnej. Wysokość zachowku wynosi połowę wartości udziału w spadku po zmarłej osobie, natomiast jeżeli uprawniony do zachowku jest osobą małoletnią albo trwale niezdolną do pracy, wysokość ta wynosi dwie trzecie wartości tego udziału. O małoletniości lub trwałej niezdolności do pracy decyduje stan rzeczy istniejący w chwili otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy).

Przy obliczaniu zachowku do spadku dolicza się zapisy windykacyjne oraz darowizny uczynione przez spadkodawcę. Nie uwzględnia się natomiast zapisów zwykłych i poleceń, drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku. Należy podkreślić, że darowizny dokonane na rzecz spadkobierców bądź osób uprawnionych do zachowku wlicza się do spadku niezależnie od czasu, kiedy zostały dokonane. Wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania oraz według cen z chwili ustalania zachowku.

 

Przekładając powyższe na rozpatrywany kazus, nie ulega wątpliwości, że darowizna uczyniona przez mamę na rzecz Marii powinna zostać doliczona do spadku, ponieważ nie była to z pewnością drobna darowizna, zwyczajowo w danych stosunkach przyjęta, a ponadto została dokonana na rzecz osoby, która będzie spadkobiercą.

Jak już wskazałam, jeżeli mama Marii nie będzie zamężna w chwili śmierci, to w kręgu jej spadkobierców ustawowych znajdą się: Maria, jej siostra (po 1/3 udziału w spadku) oraz dwaj synowie jej zmarłego brata (po 1/6 udziału w spadku). Wobec tego wysokość zachowku, którego będzie mogła dochodzić wobec Marii siostra wyniesie 1/6 część spadku (połowa z 1/3 udziału w spadku), natomiast bratankowie Marii będą uprawnieni do zachowku w wysokości 1/12 części spadku każdy (połowa z 1/6 udziału w spadku). Jeżeli w chwili otwarcia spadku synowi brata Marii byliby małoletni, przysługujący każdemu z nich zachowek wzrośnie z 1/12 do 1/9 części spadku (2/3 z 1/6 udziału w spadku).

Jeżeli uprawnieni nie otrzymają należnego im zachowku bądź w postaci uczynionej przez mamę Marii darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługiwać im będzie przeciwko Marii roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

 

Przepisy dotyczące zachowku i obliczania jego wysokości są skomplikowane, dlatego warto skorzystać z naszej pomocy.
Kancelaria zajmuje się prowadzeniem spraw spadkowych.

Zapraszamy do kontaktu.

 

Zdjęcie: Fotolia